Choć niektóre spośród współczesnych szkół psychologii praktycznie wykreśliły słowo „zawiść” ze swego języka, jakby w ogóle nie była ona ważnym motywem postępowania, dostępne dane nie pozwalają wątpić w jej powszechność. W prawie wszystkich językach, zarówno tych, którymi posługują się ludy najbardziej prymitywne, jak i w indoeuropejskich, arabskim, japońskim czy chińskim, istnieje termin oznaczający zawiść bądź osobę zawistną. Przysłowia najrozmaitszych kultur omawiają ją na setki różnych sposobów. Zajmują się nią aforyści i filozofowie. Zawiść miała na przykład szczególne znaczenie dla Kierkegaarda, który przypisał ją nawet tym, którzy wzbudzają zawiść u innych. Zawiść często służy za wątek fabularny, nieraz główny; każdy z nas zetknął się z nią we własnym życiu. Stanowi ważny czynnik regulujący wszelkie stosunki międzyludzkie; obawa przed wzbudzeniem zawiści ogranicza i modyfikuje nasze postępowanie w niezliczonych sytuacjach.
Jeśli wziąć pod uwagę kluczową rolę, jaką zawiść odgrywa w ludzkiej egzystencji, oraz fakt, że rozpoznanie jej nie wymagało żadnego nowego aparatu pojęciowego, uderzająca staje się niewielka liczba dzieł wyłącznie na jej temat. Należy do nich esej Franciszka Bacona, krótka książka Francuza Eugène’a Raigi z końca lat dwudziestych i rosyjska powieść Zawiść Jurija Oleszy z tego samego okresu (wyd. pol. 1959). Jest też powieść prawie zapomnianego pisarza francuskiego z dziewiętnastego wieku, Eugène’a Sue, kilka aforyzmów Nietzschego i studium Maxa Schelera, w gruncie rzeczy dotyczące bardziej szczególnego przypadku resentymentu niż zawiści jako takiej.
Niniejsza książka może zaniepokoić wielu czytelników o bardzo różnych poglądach na sprawy społeczne i polityczne. Sądzę jednak, iż potrafię dowieść dwóch rzeczy: po pierwsze, że zawiść jest dużo powszechniejsza niż do tej pory przyznawano, bardziej nawet niż zdawano sobie z tego sprawę, i że to właśnie ona czyni współżycie społeczne jakiegokolwiek rodzaju możliwym; po drugie, uważam, że zawiść jako punkt odniesienia dla polityki społecznej – implicite bądź explicite – jest dużo bardziej szkodliwa, niż chcieliby przyznać ci, którzy zbudowali na niej swoją filozofię społeczną i ekonomiczną.
– fragment książki
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.